Hipnoza na choroby związane ze stresem

Stres sam w sobie nie jest zły – pomaga reagować, mobilizuje, chroni.
Problem zaczyna się wtedy, gdy trwa zbyt długo.
Przewlekły stres powoduje, że organizm pozostaje w stanie gotowości przez cały czas – jakby codziennie musiał walczyć o przetrwanie.
W takiej sytuacji:

• nadnercza stale produkują kortyzol i adrenalinę,
• wzrasta ciśnienie krwi,
• spada odporność,
• jelita i żołądek zaczynają pracować nierówno,
• układ hormonalny traci równowagę,
• sen staje się płytki i przerywany.

Z czasem pojawiają się objawy somatyczne – bóle, wysypki, kłopoty z trawieniem, a nawet poważniejsze choroby.

Hipnoza to naturalny stan głębokiego relaksu, w którym mózg wchodzi w rytm podobny do fal alfa i theta – takich, jakie występują tuż przed snem lub w medytacji.
W tym stanie ciało i umysł mogą wreszcie wyłączyć tryb alarmowy.

Podczas sesji hipnoterapeutycznej:

✅ Uspokaja się oddech i tętno,
✅ Mięśnie się rozluźniają,
✅ Poziom kortyzolu spada,
✅ Uruchamia się tzw. układ przywspółczulny – odpowiedzialny za regenerację i trawienie.

To jak wciśnięcie biologicznego przycisku pauzy – ciało w końcu ma szansę się zregenerować.